Jazda Dalej w Nowy Rok
Quo Vadis? Wpisów noworocznych na blogach jest dużo, ale my piszemy nasz po raz pierwszy, bo…
po pierwsze – wszystkim którzy śledzili nasze wyjazdy chcemy życzyć w Nowym Roku realizacji podróżniczych planów i marzeń z nimi związanych. Marzenia NIE są od tego, aby je kolekcjonować – od tego są wspomnienia. Marzenia są po to, by je realizować. Zaczynajcie więc planować, zbierać informacje i kompletować sprzęt. My będziemy Was w tym wspierać.
Po drugie, postanowiliśmy, że blog jazdaDalej.com musi bardziej dynamicznie się rozwijać i dostarczać jakościowych treści wszystkim czytelnikom. Z e-maili i wiadomości od Was wiemy, że doceniacie nasze teksty i relacje. Takie oznaki są dla nas największą motywacją do pracy nad blogiem, więc jeśli z zainteresowaniem przeczytaliście u nas o czymś, dajcie temu znak w komentarzu. Mamy mnóstwo skompletowanych wspomnień i skatalogowanych zdjęć, dlatego obiecujemy pisać częściej i stanowić dla Was inspirację do realizacji własnych podróży.
Po trzecie, jak to zwykle bywa Nowy Rok wiąże się z ustaleniem postanowień. Tu klasycznie wypadałoby napisać o realizacji kolejnej wielkiej motocyklowej przygody. Tym razem nie o tym, choć przyjdzie jeszcze na to czas w nadchodzących tygodniach.
Oprócz tego, co zostało powiedziane powyżej postanowiliśmy podzielić się z Wami naszym marzeniem do zrealizowania i wizją bloga jazdaDalej.com.
Wykupując tę domenę mieliśmy wizję stworzenia bloga nie tylko o motocyklach. Chcieliśmy, aby jego tematyka poruszała więcej obszarów naszego stylu życia i aktywnego spędzania czasu wolnego. Nie można przecież cały czas być z dala od domu w swojej podróży życia. Idea była taka by tematyka naszego bloga skupiała wszelkie pasje i zajawki związane z szeroko rozumianą „jazdą”. Na co dzień jesteśmy aktywnymi osobami i swój czas wolny spędzamy nie tylko na motocyklach. Niech więc nie zdziwią Was wpisy o tematyce rowerowej czy narciarskiej, która jest nam również bardzo bliska. Tak właśnie wyobrażamy sobie wygląd bloga jazdaDalej.com w 2017 roku i do tego będziemy dążyć – życzcie nam abyśmy dojechali do wyznaczonego celu!
A czego my powinniśmy życzyć Wam?
Monika i Piotrek
Cześć
Dawno od Was nie było nowych wpisów na blogu. Także dobra informacja.
Jako, że jest biało to pewnie sprzęt odpoczywa i czeka na nowy sezon, a plany w toku.
PS. W nowym 2017 roku przede wszystkim pełnej wrażeń nowej wyprawy.
Może wiecie już gdzie tym razem?
Pzdr.
Takie opisy, są bardzo inspirujące. Umieszczajcie ich jak najwięcej.
Wiele osób, miałoby chęć wypuszczenia się w dłuższą lub krótszą trasę, ale brak im doświadczenia. Trudno stwierdzić na co trzeba się przygotować w dłuższych wyprawach, na co zwracać uwagę.